
Dwadzieścia lat wcześniej Joel Backman był wszechpotężnym lobbystą, załatwiającym sprawy dla obcych rządów, ogromnych korporacji, bogatych firm. Stracił wszystko i trafił za kratki, bo podjął się pośrednictwa w sprzedaży oprogramowania, dającego kontrolę nad supertajnym i niespotykanie zaawansowanym technologicznie szpiegowskim systemem satelitarnym. Twórcami tego oprogramowania byli trzej pakistańscy informatycy, którzy przypadkiem odkryli istnienie systemu satelitów i włamali się do niego. Nawet Pentagon nie miał pojęcia, do kogo ten system należy. FBI uniemożliwiło tę transakcję, zastawiając pułapkę na Backmana. Osamotniony, pod presją szantażu ze strony FBI, Backman nie wyjawił jednak najważniejszego: gdzie są ukryte dyski z hakerskim oprogramowaniem, kontrolującym satelity.